Strona główna / Aktualności / 2019-2020 / Wizyta lekarzy z karetką w naszym Przedszkolu

23.10.2012
Wizyta lekarzy z karetką w naszym Przedszkolu

Emocjonująca wycieczka po karetce, cenne rady i odpowiedzi na ważne pytania maluchów - tak przebiegała wtorkowa zabawa zorganizowana przez Arion Szpitale sp. z.o.o. Zespół Opieki Zdrowotnej w Biłgoraju przy współpracy z nauczycielkami „Domku Przedszkolaka”. Dzieci nie kryły, że to dla nich wielkie przeżycie.
Wnętrze karetki dokładnie zbadane. Przedszkolaki oglądały nosze, kołnierze usztywniające szyję, nosze, pojemniki z kroplówkami, gleukometr, strzykawki, igły, apteczkę, leki na cyt.” mniejsze i większe bóle”- tak określił ratownik Patryk Chmiel.

Nasze nauczycielki co roku organizują spotkania z lekarzami, przedstawicielami służb ratunkowych. Obecny czas jest bardzo szczególny. Realizując główne zadanie polityki oświatowej na ten rok ” Bezpieczny rozwój dziecka” o wiele więcej mówimy o tym, jak dziecko ma dbać o swoje bezpieczeństwo, w jaki sposób może się chronić, a także jak się zachować w razie ewentualnego wypadku. Pracownicy pogotowia i ratownik nie są pierwszymi gośćmi w tym roku, mieliśmy już wizytę policjantów, konkurs o bezpieczeństwie a w planach przewidujemy spotkanie ze strażakami, pogawędkę z policją dla rodziców – mówią wychowawczynie grup. Chcemy pogłębiać wiedzę naszych dzieci dotycząca tego tematu, ważne jest aby dziecko było świadome tego, co może się stać, gdy nie będzie ostrożne, a także jak reagować, gdy do nieszczęścia już dojdzie. Przedszkolaki to dzieci małe, ale wiele już rozumieją, potrafią nauczyć się np. nr telefonu pogotowia czy zrozumieć, dlaczego tak ważny jest kask na głowie rowerzysty – zaznaczają dalej nauczycielki.

Ratownik Patryk Chmiel, lekarze ( lek. med. Ilona i Norbert Jargieło), kierowca Mirosław Gida mówili m.in. do czego służą urządzenia w karetce, o tym, że nie wolno się bić, popychać i gryźć, wykluczone są przepychanki na schodach, nie ma mowy o samodzielnym zażywaniu leków czy zabawie z obcym psem. Maluchy były ciekawe, co robić, jeśli ktoś się zrani lub dziwnie oddycha albo gdy np. zasłabnie babcia. 
Bardzo się cieszymy, że szpital wyraził chęć współpracy z naszą placówką, bo to odpowiedzialne podejście do wychowywania dzieci. Maluch zawsze się czegoś nauczy, a poza tym oswoi się z karetką, noszami. Gdyby zdarzyło się tak, że zetknie się z ratownikami, nie będzie się ich bał. Sama świadomość, że znalazł się wśród bardzo przyjaznych mu ludzi, jest w karetce bezpieczny, że mamy tu wszystko co konieczne, by mu pomóc sprawi, że zupełnie inaczej podejdzie do takiej sytuacji .
Ekipa odwiedzająca nasza placówkę bardzo się angażuje w edukację dzieci, tym bardziej, że lekarze to rodzice naszej Natalki Jargieło z grupy 4latków.Uważają oni, że nauka z pomocą autorytetów, czyli ludzi, którzy sami na co dzień pomagają innym, są specjalistami, to zupełnie co innego niż ciągłe „suche pogawędki”.
Na koniec spotkania przedszkolaki dostały pamiątkowe dyplomy ” Przedszkolaka Ratownika” , a pan Piotr Łukaszczyk zrobił pamiątkowe zdjęcia.